W niedawnych wyborach do Kongresu i do Senatu w USA zwyciężyli Demokraci. Wśród nich jest Jon Tester z Montany, którego kandydaturę mocno popierał Pearl Jam (a szczególnie mieszkający w Montanie Jeff Ament). By wesprzeć Testera zespół zagrał w sierpniu 2005 roku specjalny koncert, podczas którego rozdawano ulotki, zbierano fundusze i szukano wolontariuszy gotowych pomagać w dalszych etapach kampanii.
Dziś już wiadomo, że wysiłki te przyniosły skutek. Jon Tester został senatorem, a Demokraci cieszą się ze zwycięstw również w wielu innych Stanach. Wyniki wyborów dotarły do Pearl Jam kiedy ci koncertowali w Australii. Razem z nimi ze zwycięstwa Demokratów cieszył się Bono. 8. listopada wokalista U2 pojawił się na zorganizowanej przez Pearl Jam imprezie w Sydney, podczas której celebrowano wyniki wyborów. Wspólnie z nimi świętował również zespół Kings Of Leon — obecnie supportujący kapelę z Seattle, a jeszcze niedawno grający przed U2.
Wszystkie trzy zespoły spotkają się niedługo jeszcze raz na koncercie w Honolulu. Gościnnego występu Veddera u boku Bono można się spodziewać wcześniej — 17. listopada w Melbourne, gdzie odbędzie się koncert charytatywny pod hasłem „Uczyń z biedy historię” („Make Poverty History”).