Bootlegi z trasy po Ameryce w 2008 roku

11 czerwca, 2008

Tenclub, oficjalny fanklub zespołu Pearl Jam, ogłosił w jakiej formie publikowane będą tzw. „oficjalne bootlegi” z tegorocznej trasy zespołu po Stanach Zjednoczonych.
Nagrania koncertów będą udostępnione w trzech formach. Pierwsza z nich to tradycyjne płyty CD. Nabyć je będzie można jedynie za pośrednictwem oficjalnej strony Pearl Jam, ich ilość będzię ściśle ograniczona (zostanie wyprodukowane tylko tyle płyt ile będzie zamówień), płyty będą wyprodukowane z materiałów odzyskanych, ich wysyłka zacznie się trzy tygodnie po danym koncercie. Cena za jeden koncert wydany w tej formie to 16,99 dolara.
Druga opcja to ściągnięcie koncertu w postaci plików mp3 lub FLAC (bezstratny format kompresji plików dźwiękowych zapewniający jakość CD). Pliki będą dostępne do kupienia dwa tygodnie po danym koncercie. Cena to 9,99 dolara za koncert w formacie mp3 i 14,99 dolara za format FLAC.
W końcu trzecia opcja to kupowanie przez telefon komórkowy. Poprzez usługę V CAST Music oferowaną w USA przez firmę Verizon Wireless lub stronę www.pearljamconcerts.com będzie można zaraz po danym koncercie ściągnąć trzy utwory na nim zagrane, z czego jeden będzie za darmo, a dwa pozostałe do kupienia. Te same trzy piosenki będą do ściągnięcia również w postaci dzwonków do telefonów.

Charytatywny koncert w Beacon Theatre

2 czerwca, 2008

Jak wiecie Pearl Jam wkrótce wyrusza na kilkunastodniowy tour po wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych (szczegółowa rospiska tutaj). Dodatkowo, na zakończenie swojego tournee zespół zdecydowal się na danie jeszcze jednego występu: 1. lipca, w nowojorskim Beacon Theatre. Nie będzie można jednak zakupić na niego biletów w tradycyjny sposób, a jedynie poprzez wpłatę określonej sumy pieniędzy na konto organizacji Robin Hood zajmującej się niesieniem pomocy dla najuboższych i bezdomnych Nowego Jorku. Szacowany dochód z imprezy to trzy miliony dolarów. Niewątpliwą atrakcją tego wydarzenia jest to, że Beacon mieści zaledwie ok. 2,5tys. miejsc i zapewnia świetne warunki do oglądania koncertu w zasadzie z każdego z nich. Dobrą informacją jest to, że jeden z użytkowników naszego forum będzie obecny na koncercie, zatem jakaś recenzja i wrażenia z koncertu wkrótce.

Brendan O’Brien producentem nowego albumu Pearl Jam

4 maja, 2008

Mike McCready występował wczoraj ze swoim projektem ubocznym Flight To Mars gromadząc fundusze na rzecz CCFA – organizacji pomagającej chorym na chorobę Leśniowskiego-Crohna. Jak zwykle przy takiej okazji gitarzysta Pearl Jam udzielił kilku wywiadów. Rozmowy dotyczyły głównie doświadczeń McCready’ego z chorobą Leśniowskiego-Crohna, ale przy okazji Mike zdradził jak idą prace nad nowym albumem Pearl Jam.

„Wydało się”, że producentem nowej płyty będzie Brendan O’Brien. Postać to bardzo znana: O’Brien współpracował z wieloma znamienitymi muzykami. Wśród jego najnowszych dokonań można wymienić chociażby Audioslave czy Bruce’a Springsteena, obecnie Brendan zajęty jest współpracą z legendarnym AC/DC.
Ale O’Brien to także „stary znajomy” Pearl Jam, producent wszystkich ich albumów od „Vs.” do „Yield”. Był on też odpowiedzialny za dźwięk w nowszych dokonaniach zespołu – już nie produkował, ale miksował większość utworów. Niektórzy się ucieszą, że „wraca stare”, inni zmartwią, że rewolucji na kolejnym krążku Pearl Jam raczej nie będzie. McCready zaznacza jednak, że zespół chce by nowy materiał „wyróżniał się” i dlatego nagrania mogą potrwać trochę dłużej niż zwykle – może rok, a może nawet dwa lata. Do tej pory (jedna sesja nagraniowa) zespół pracował nad pięcioma pomysłami/kawałkami. Po drodze jest jeszcze letnia trasa koncertowa po USA (póki co żadne kolejne tournee nie jest planowane), projekty uboczne (sporo newsów o tym ostatnio) i sprawy prywatne (kolejny potomek w drodze – zgadnijcie czyj), a także inne zobowiązania O’Briena (wspomniany album AC/DC). McCready zapewnia, że nowy album Pearl Jam to nie będzie kolejne „Chinese Democracy” (album Guns’n’Roses nagrywany od prawie piętnastu lat), ale nie spodziewajmy się, że pojawi się szybko.

Harrybu McCage wydaje album i gra koncerty

4 maja, 2008

W końcu dowiedzieliśmy się więcej o tajemniczym projekcie ubocznym Matta Camerona. Harrybu McCage to trio jazzowe, w którego skład oprócz perkusisty Pearl Jam wchodzą: Ryan Burns (klawisze) oraz Geoff Harper (gitara basowa). Ich twórczości można posłuchać w serwisie MySpace: tutaj (profil Ryana Burnsa) oraz tutaj (profil Matta Camerona, piosenka Harrybu McCage zamieszczona na tej stronie to właściwie cover utworu Theloniousa Monka).

Zespół nagrał album, który ukaże się w tym roku. Wydawcą będzie Monkeywrench – czyli „label pearljamowy”, znany także jako TenClub. To oznacza, że płyta będzie do nabycia w sklepie PearlJam.com.

Trio ma też w planie granie koncertów. Jeden odbył się wczoraj (3. maja) w Seattle, kolejny jest zaplanowany na 13. czerwca, w ramach festiwalu Bonnaroo (tego samego dnia na tym samym festiwalu Cameron wystąpi z Pearl Jam).

Pearl Jam na rzecz Steve’a Novicka

4 maja, 2008

Zespół, a w szczególności Stone Gossard, zaangażował się kampanię wyborczą do Senatu USA wspierając Steve’a Novicka – kandydata z ramienia Demokratów. Novick stawia na walkę o ochronę środowiska, równouprawnienie i wolność słowa w internecie. Obok Pearl Jam popierają go między innymi: Krist Novoselic (Nirvana), Michael Stipe (R.E.M.), Corin Tucker (Sleater-Kinney) czy Rufus Wainwright.

Na czym polega wsparcie Pearl Jam? Otóż zespół przeznaczył pulę biletów na swoje letnie koncerty na rzecz sztabu Novicka. Dochód z ich sprzedaży wspomoże fundusz kampanijny. W ten sposób można nabyć wejściówki na poniższe koncerty:

  • 19. czerwca, Camden, New Jersey, Susquehanna Bank Center
    cena: 100 dolarów
  • 22. czerwca, Waszyngton, Dystrykt Kolumbii, Verizon Center
    cena: 250 dolarów
    nabywcy będą przed koncertem mogli się spotkać ze Stonem Gossardem
  • 24. czerwca, Nowy Jork, Nowy Jork, Madison Square Garden
    25. czerwca, Nowy Jork, Nowy Jork, Madison Square Garden
    ceny: od 250 do 700 dolarów

Stone Gossard w chórze Hanka Williamsa

4 maja, 2008

7. maja w klubie High Dive w Seattle wystąpi „chór Hanka Williamsa”, czyli: Stone Gossard (Pearl Jam), Brad Sinsel (War Babies & TKO), Jeff Fielder (JF & The Dinosaurs, Sera Cahoone), Mike Musburger (The Fastbacks), Barbara Ireland, Dejha Colantuano (Rotten Apples), Kieth Lowe oraz Hans Teuber. Muzycy wykonają covery Hanka Williamsa – ikony muzyki country, którego twórczość miała ogromny wpływ na całą muzykę popularną w USA.

To nie pierwsza styczność Gossarda z muzyką Williamsa. Od jakiegoś czasu gitarzysta Pearl Jam bierze aktywny udział w projekcie „reinterpretacji” piosenek Hanka przez artystów z Seattle. Niedawno (17. marca 2008) Gossard niespodziewanie pojawił się w Red Cloud Indian School w Południowej Dakocie i wykonał dla dzieciaków między innymi dwie piosenki z repertuaru Williamsa właśnie. Były to: „Mind Your Own Business” oraz “I’m So Lonesome I Could Cry”.

Także nadchodzący koncert będzie miał na celu pomoc dzieciom: dochód z niego zostanie przeznaczony na Arts Corps – organizację pomagającą rozwijać się młodym talentom. Bilety w cenie 13. dolarów można nabyć tutaj.

Data koncertu Green River

4 maja, 2008

Wiadomo już kiedy dojdzie do „zjednoczenia” Green River. Koncert prekursowór nurtu grunge odbędzie 13. lipca 2008 roku, w Marymoor Park w Seattle. Muzycy uczcą w ten sposób dwudziestą rocznicę powstania wytwórni Sub-Pop.

Na scenie mają pojawić się wszyscy członkowie Green River: Mark Arm, Steve Turner, Alex Vincent, Bruce Fairweather oraz Stone Gossard i Jeff Ament. Ten ostatni jest bardzo podekscytowany projektem i liczy nawet na to, że „starym kumplom” uda się nagrać kilka piosenek i/lub wydać singiel.

Zanim to nastąpi można posłuchać starych nagrań – najłatwiej się do nich „dorwać” za pośrednictwem internetu rzecz jasna. W tym celu powstał oficjalny profil Green River w serwisie MySpace, dostępny pod tym adresem: MySpace.com/officialgreenriver.

Eddie Vedder w „The People Speak”

4 maja, 2008

„The People Speak” to telewizyjna mini-seria dokumentalna, której animatorem jest Howard Zinn – naukowiec, historyk, socjolog, lewicowiec. Szerzej o samym filmie pisaliśmy tutaj. Najważniejszą – z punktu widzenia polskich fanów Pearl Jam – sprawą dotyczącego owego projektu jest udział w nim Eddiego Veddera.

1. maja w Malibu Performing Arts Center w Kalifornii nagrano tę część filmu, w której pojawia się lider formacji z Seattle. Vedder zaśpiewał jedną piosenkę: „Here’s To The State…” – znany już fanom polityczny manifest autorstwa Phila Ochsa, z tekstem uwspółcześnionym przez Tima Robbinsa. Swój występ Vedder podsumował słowami: „Nie mogę się doczekać chwili gdy nie będziemy musieli grać więcej takich piosenek.”

Obok Veddera w nagraniach w Malibu brał udział m.in. Sean Penn i Don Cheadle.